Dla pasjonatów architektury i NIE TYLKO …

Dla pasjonatów architektury i NIE TYLKO ...
exhibition-of-bjarke-ingels-group-at-national-building-museum-sponsored-by-graphisoft

Labirynt BIGa robił furorę w waszyngtońskim Muzeum Budownictwa przez całe ubiegłe lato Ekspozycja okazała się być preludium do wystawy modeli architektonicznych duńskiej Big Bjarke Ingels Group (NYC), która właśnie gości w DC. (zdj. graphisoft.com)

Waszyngtońskie Muzeum Budownictwa to chyba jedno z większych niespodzianek, jakich doświadczyłam w styczności z tutejszymi muzeami. Po raz pierwszy trafiłam tam przez Klub Mam, do którego wstąpiłam zaraz po przylocie do Stanów. Wtedy, nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby szukać przestrzeni do zabawy dla swoich dzieci w miejscu, zwykle adresowanym do miłośników architektury i budownictwa.  Dziś wiem, że w każdym am. muzeum, bez względu na tematykę (no może poza sexem), jest specjalnie zaprojektowana przestrzeń lub zorganizowane zajęcia dla najmłodszej publiczności.

W Building Museum znajdziecie przynajmniej dwa wielkie pokoje z przeróżnymi klockami do budowania, olbrzymim domkiem do zabawy, mnóstwo książek dla dzieci, w których pojawia się wątek architektury czy przykłady wykorzystania śmiesznych rzeczy z castoramy, które nagle okazują się jedną z najatrakcyjniejszych zabawek Twojego dziecka. (patrz zdj. poniżej).

Dziś jednak nie o samym muzeum, o jego przestronnym wnętrzu, kolosalnym holu z filarami i fontanną czy imprezach jakie tu się odbywają (wesela bogatych żydowskich rodzin, gale Prezydenta Obamy, itp.). Dziś podzielę się z Wami fotorelacją z wystawy “Hot to cold. – an Odyssey of architectural adaptation “, którą miałam okazję zobaczyć parę godzin temu.

20150228_130257Wystawa składa się m.in. z ponad 60 eksponatów – modeli duńskiej pracowni architektonicznej BIG – Bjarke Ingles Group z siedzibą w Nowym Jorku.

Jednym z założeń tej wystawy, jak mówi sam właściciel firmy Bjarke Ingles, jest naświetlenie idei, że architektura nie powstaje w zamkniętym laboratorium lecz zawsze koresponduje z otoczeniem oraz jego klimatem. Np. na pustyniach, gdzie klimat jest ekstremalny, architektura jest sama w sobie reagowaniem na te warunki. Im bardziej przesuwamy się w kierunku klimatu umiarkowanego, czynnik ten przestaje odgrywać pierwszoplanową rolę a na jego miejscu pojawiają się takie nowe wytyczne jak: dziedzictwo narodowe, kontekst kulturowy, polityczny czy finansowy. W końcu, gdy znajdziemy się w zimnym klimacie, np. w okolicach Grenlandii czy w płn. Finlandii, trend opierania projektów architektonicznych na klimacie, znowu staje się aktualny.

I według tej myśli wszystkie eksponaty zostały oznaczone odpowiednim kolorem z mapy klimatycznej świata, żeby ułatwić orientację w jakiej scenerii został osadzony dany budynek.

Nie odważę się komentować architektury, bo znawcą jej nie jestem. W zasadzie poza znajomością głównych stylów z różnych epok nie mogę popisać się erudycją w tej dziedzinie. Zwykle doceniam w niej pomysłowość, unikatowość, ciekawe rozwiązania energooszczędne i ułatwiające codzienne użytkowanie takiego budynku czy wreszcie walory estetyczne. Poniżej publikuję zdjęcia projektów, które najbardziej wpadły mi w oko a was namawiam do pokazania mi jak powinno się komentować budynki 😉

Share

Comments

  1. By z odpowiedzialnością skomentować architekturę musiałabym przejrzeć notatki ze studiów:D Na szybko to trzeba zwrócić uwagę na formę i jak koreluje z otoczeniem- jak gospodaruje przestrzeń. Ale nie wydaje mi się, że trzeba być historykiem sztuki, by móc interesować się i próbować rozmawiać o np architekturze – zabiera to cały sens takich wystaw :D. Jak dla mnie, to pierwsze zdjęcie podoba mi się najbardziej, fajny pomysł – ja tam widzę ślimaka 😀

    • tak, ślimak jest super. Ja mam skłonności do drugiego zdjęcia w tekście głównym. A dodatkowo uwielbiam pomysły z zielenią i trawnikami na dachach. Pierwszy raz widziałam to chyba w Chinach ale powszechne to dopiero tutaj się to stało.

  2. Hm… W Polsce też są strefy/pokoje dla dzieci i zajęcia organizowane dla nich przez muzea. Oczywiście biedniej tu… Ale taki mamy klimat.

  3. I was very happy to uncover this website. I need to to thank yoou for your time
    due to this wonderful read!! I definitely liked every part of it and i also have you bookmarked to check out new things on your site.

  4. Magda Mamit Says: July 18, 2015 at 12:20 pm

    Dla mnie najważniejszym aspektem architektury są dwa kryteria: 1. nie/podoba mi się; 2. nie/zachwyca 🙂 he he he

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Close