Kim jest Papuga?

OLYMPUS DIGITAL CAMERAW Stanach znalazłam się przypadkowo, w zasadzie z racji męża. Od ponad  5. lat wychowuję tu dzieci oraz eksploruję ten kraj na własne sposoby.

Moja emigracja nie jest dożywotnia. Dzięki świadomości, że jestem tu tylko na chwilę, staram się nie narzekać na Stany, które de facto mają wiele wad. Raczej traktuję je jako pole doświadczalne.

Lubię USA, co da się odczuć z większości moich tekstów.  Na blogu, który poświęciłam odkrywaniu Ameryki, poruszam tematy, które mogą zainteresować imigranta, rodzica, podróżnika, czy ogólnie każdego, kto chce wprowadzić coś nowego do swojego życia lub zwyczajnie -dowiedzieć się czegoś innego. 

Papuga to miejsce dla ludzi głodnych nowych doświadczeń, którzy szukają inspiracji dla swojego codziennego życia. Dla miłośników oraz wrogów Ameryki, których ciekawi jak „robi się TO w USA”. Swoimi spostrzeżeniami imigranta oraz amerykańskimi odkryciami dzielę się średnio raz w tygodniu. Jako kobieta- poruszam tematy lifestylowe; jako rodzic -donoszę o nowinkach w świecie wychowywania dzieci; jako podróżnik – opisuję zaskakujące dla Polaka różnice kulturowe oraz dzielę się zdjęciami z podróży.

 

 Blog może być traktowany jako przewodnik dla obecnego i przyszłego imigranta. Taka baza wiedzy, która zaoszczędzi Ci czasem i kilkuletniego „rozglądania” się w danym temacie.  Będzie dużo o życiu codziennym i niecodziennym. O narodowych świętach, amerykańskiej kulturze, relacjach międzyludzkich, publicznych instytucjach, turystyce,  czy zwyczajnie  o sprzątaniu, czytaniu, zakupach, organicznej żywności, szkołach, przedszkolach, modzie, urodzie, ciążach i innych nie tylko kobiecych rozrywkach. Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie.

7

Co do mnie samej… w ramach kokieterii powstał osobny cykl artykułów pt. Trochę o samej Papudze – czyli kogo czytacie. (patrz menu główne)

Cz. 1 znajdziecie TU 

Cz. 2 TU

DO tej pory na stronie pojawiło się siedem działów:

OKIEM IMIGRANTA– to zakładka, w której znajdziecie artykuły z cyklu : „100 niespodzianek dla pol. imigranta”, „Czego nie robiłabym w PL, a ze śmiałością robię w USA”; notki na temat różnic kulturowych, stylu życia, dziwactw oraz ciekawych instytucji, które warto tu znać i odwiedzać.

STYLOWO – to dział bardziej kobiecy, dotyczący zakupów oraz mody.Tu m.in. znajdziecie art. Jak zrobić hawajskie wieńce , Relacje z modnych Oskarów czy ciekawostki na temat amerykańskich zakupów np. Bez kuponu ani rusz! 

LIFESTYLOWO – to cykl artykułów na temat amerykańskiego stylu życia. Tu znajdziesz np. porady, jak dziękować po amerykańsku czy żyć w zgodzie z aloha.

ZDROWIE I URODA 

STREFA RODZICA-  to dział adresowany do tych opiekunów, którzy są ciekawi świata i chcą podejrzeć jak wychowuje się dzieci w Ameryce. Tu znajdziecie art. na temat kampani uświadamiających rodziców np. „Mamo, błagam, nie potrząsaj” czy porady dotyczące wychowywania, dyscyplinowania, współdziałania i wzbogacania młodego człowieka. W tej zakładce znajdziecie również artykuły z dawnego cyklu „Papuga Dzieciom”, w którym dzielę się swoimi inspiracjami na temat Montessori  „Montessori za darmo” czy amerykańskiej literatury.

 

PODRÓŻE  to dział nie tylko dla tych, którzy planują zwiedzanie Ameryki czy nawet samej amerykańskiej stolicy, skąd do Was zwykle piszę, ale również dla pasjonatów podróży i odkrywców świata. Za każdym razem, gdy wyjeżdżam do innych stanów, piszę osobne cykle artykułów „z drogi” do poszczególnych rubryk.

Artykuły z cyklu pt. AMERYKAŃSKIE ŚWIĘTAbędą ukazywały się w zgodzie z am. kalendarzem dni świątecznych. Już niebawem cykl jesienny z Świętem Dziękczynienia oraz Halloween.

Zakładka „ZAPYTAJ PAPUGĘ” – jest do waszej dyspozycji.Tu postaram się odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania dot. Stanów, życia imigranta oraz innych nurtujących Was amerykańskich kwestii. Jeżeli wybieracie się do USA i macie pytania natury logistycznej, również z chęcią pomogę. Żadnego pytania się nie boję, choć zastrzegam sobie prawo do minimalnej prywatności

Miłego czytania

 

KONTAKT MAILOWY: papugazusa@gmail.com

Comments

  1. Loro Park 🙂

    • 🙂 hyyyy?? ten hiszpański z delfinami ? nie, nie tam… 🙂 Te papugi znalazłam na asfaltowej drodze, gdzie ich właściciel zatrzymywał przypadkowych turystów jadących do Hany (Hawaje). Za przyjemność kazał sobie dużo płacić ale stawkę podbijał anegdotką o Romneyu i jego rodzince, która rzekomo też robiła sobie z nim zdjęcia 😉

  2. […] O Papudze […]

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Close