Jak Amerykanie dekorują drzwi.

Jak Amerykanie dekorują drzwi.

 

Dziś, w ramach eskpersowej notki, oraz zakończenia świątecznych tematów na Papudze, dzielę się z Wami zdjęciami z mojej wczorajszej wyprawy do uroczej Alexandrii (VA) oraz Georgetown (DC). + WYNIKI KONKURSU. Z racji tego, że nie chciałam Was maltretować toną zdjęć drzwi na instagramie, wszystko wrzucam tu do jednego wora. Ozdabianie drzwi wejściowych w Ameryce jest popularne przez cały rok.

Może niektóre propozycje staną się dla Was inspiracją na przyszły rok. Większość rzeczy możecie zrobić sami. Ja swój tegoroczny wieniec, który wisi na balkonie, zrobiłam na… hula hop córki ;).

 

Przy okazji, podrzucam Wam zabawny filmik z wynikami naszego świątecznego konkursu.


 


dekorowanie drzwi w usa

 
  

  


P
  
  
  
  
  
  
  

Jeżeli lubisz oglądać tego typu galerie, zajrzyj do posta pt. Jak udekorować drzwi. Jesień w Ameryce. Znajdziesz tam równie ciekawe projekty.

Wydało się, mam jakąś manię fotografowania drzwi.

Daj znać, które drzwi są Waszym faworytem.

 

P.S. Życzę Wam szampańskiej sylwestrowej zabawy 🙂

Share

Comments

  1. Najbardziej podoba mi się udekorowana chatka. To takie urocze. Życzę Tobie też szampańskiej zabawy sylwestrowej i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

  2. Fajny zwyczaj z tym dekorowaniem drzwi; wygląda to świetnie.
    Wszystkiego dobrego w nowym roku!

  3. Teraz obejrzałam filmik, po prostu go pominęłam, skupiając się na pięknych zdjęciach. Okazuje się, że jednak było to nierozsądne :-))). Jak to trzeba wszystko czytać i oglądać, to co publikujesz. No i mam prezent na Nowy Roku, hura, hura, hura !!!!!

  4. U mnie w rodzinnym domu tradycyjnie na drzwiach musi być przed świętami wianek (może to wynik mieszkania nieopodal granicy z Niemcami?). Zresztą nie tylko przed świętami Bożego Narodzenia. Wianki są bożonarodzeniowe, ale też z okazji każdej pory roku. Więc jest jesienny, wiosenny a nawet letni.

    • Papuga z USA Says: January 12, 2016 at 7:34 pm

      A wiesz, co? Mam rodzinę na granicy niemieckiej. Zapytam czy u nich też to się przyjęło. Ja w Polsce też to kultywowałam ale raczej z inspiracji zaciągniętych…. no właśnie… już wiem… masz absolutną rację!!! Wszystkiego tego typu pomysły brałam z pisma chyba Veranda, którą pożyczyałam od sąsiadki, zamieszkującej kiedyś Niemcy. No i jesteśmy w domu 😉

      P.S. Fajnie, że kultywujecie coś takiego. Mam nadzieję, że z każdym rokiem będzie więcej takich polskich drzwi.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Close